Polska jest jednym z wiodących producentów truskawek w Europie i na świecie. Uprawa tego gatunku ma wieloletnie tradycje nad Wisłą. Obecnie jednak nawet wysoce wyspecjalizowani producenci z pewnym niepokojem odnoszą się do zmian klimatycznych i konsekwencji, które te przynoszą – warunki w jakich produkuje się owoce stają się coraz trudniejsze, a rynek konsekwentnie podnosi oczekiwania stawiane przed towarem, który na niego trafia. Jak zatem poprawić plonowanie truskawek w ujęciu jakościowym i ilościowym? Jak sprawić, by produkcja była źródłem satysfakcji, także finansowej? O tym poniżej.
Wyspecjalizowana produkcja
Produkcja truskawek realizowana może być na różne sposoby. Popularnością cieszą się uprawy na przyspieszony zbiór. Wczesny i obfity plon to szybkie pieniądze, znaczący zastrzyk do budżetu gospodarstwa w trudnym okresie. Choć wczesne truskawki kuszą dochodowością, to ich produkcja obarczona jest ryzykiem związanym z wystąpieniem przymrozków. Wiosny mamy coraz późniejsze i chłodne, co negatywnie odbija się na kondycji roślin i ich potencjale plonotwórczym.
W ostatnim czasie dobrze dawały zarobić także najpóźniejsze odmiany truskawek. Ich smak, aromat, a także brak konieczności wznoszenia drogich tuneli czy chociażby inwestowania w płaskie osłony dla wielu był zachętą do mocniejszego nakierowania się na uzyskiwanie wysokiego plonu w drugiej połowie czerwca i w lipcu. To jednak okres wysokich temperatur, przeciągających się przerw w opadach atmosferycznych oraz maksymalnej radiacji słonecznej – trudnych warunków dla roślin.
Bardzo dynamicznie w ostatnich latach w rodzimych gospodarstwach rozwija się uprawa truskawek powtarzających owocowanie. Najbardziej plenne odmiany mogą wydać nawet ponad 2 kg owoców z 1 rośliny! Plonowanie jest przy tym rozłożone w czasie, nie potrzeba na raz dużej liczby pracowników, o których przecież coraz to ciężej w ogrodnictwie. Prowadzenie roślin w taki sposób, by jednocześnie wydawały plon i pozostawały w dobrej kondycji aż do pierwszych tygodni jesieni wymaga interdyscyplinarnej wiedzy, ciągłej troski i uwagi. Czasem jednak nawet spełnienie tych wszystkich warunków może okazać się niewystarczające.
Cóż robić w takiej sytuacji? Najlepiej wspomóc się pewnym, solidnym rozwiązaniem które zagwarantuje lepsze plonowanie truskawek.
Jak poprawić plonowanie?
Gdy wystąpią niekorzystne warunki, pomimo dobrego odżywienia roślin i poprawnej ochrony, opłaca się sięgnąć po potężne wsparcie. Asahi SL i Asahi Max to unikalne biostymulatory, preparaty stworzone po to, by zapewnić wysoki plon, gdy natura temu nie sprzyja. Te unikalne produkty oparte są na trzech substancjach aktywnych z grupy nitrofenoli, które naturalnie występują w roślinach. Działanie Asahi polega zatem na wsparciu procesów naturalnie zachodzących w roślinie, na tym, aby bardziej energicznie poradziła sobie z przebytym stresem.
Ten wyjątkowy biostymulator stosować można m.in. w odpowiedzi na przymrozki – które zagrażają truskawkom uprawianym na wczesny zbiór. Można go aplikować, aby wspomóc także rośliny późniejszych odmian w przebyciu okresów suszy, które coraz regularniej nawiedzają nasz kraj u schyłku wiosny i w początkach lata. Można także skorzystać z niego w uprawach truskawek powtarzających owocowanie, które są niebywale plenne, ale i wymagają intensywnego nawożenia, co może generować zbyt wysokie zasolenie podłoża – Asahi zabezpieczy rośliny także i na taki przypadek. To narzędzie pewne i uniwersalne, skuteczne we wprawnych rękach świadomego zagrożeń plantatora.
Gdy pomimo starań i wysiłków ogrodnika pogoda sprawia, że sprawy mogą pójść w niewłaściwym kierunku, słuszną decyzją jest sięgnięcie po Asahi SL. Doświadczenia rejestracyjne dowiodły, że jego aplikacje w jednorazowych dawkach wynoszących 0,6 l/ha w 7 dniowych odstępach przełożyły się na podniesienie plonu ogólnego kilku odmian truskawek w różnych lokalizacjach aż o 15,1% do prawie 30 t/ha! Większe były także pojedyncze owoce, średnio o 16,0%.
Produkcja truskawek nie należy do prostych. Tylko najlepsi osiągają wysokie plony, duże zbiory, które gwarantują dochodowość, przyzwoity zysk nawet w warunkach przeciętnej bądź słabej koniunktury na rynku. Najlepszych łączy jeszcze jedno – korzystają z pewnych rozwiązań, takich jak biostymulator Asahi.